Nowa inwestycja w Grajewie?

To odpady elektryczne ,wiec nie śmierdzą ,wiec nie widzę problemu ,ze przez miasto będzie przewożony złom i stare samochody. Miejmy nadzieje ,ze powstaną tam nowe miejsca pracy .

Tam miała być myjnia

Ciekawe po co robione są te ścieżki rowerowe i trasy spacerowe, jeżeli mają tam być takie zakłady. Na pewno będzie miło się odpoczywało. Chcą tam zrobić kolejną dzielnicę przemysłową? Już i tak źle się mieszka, z jednej strony dymiąca ciepłownia i śmierdząca oczyszczalnia z drugiej ciągle śmierdzi z agrocentrum. Jedyny plus, to bliskość rzeki, łąk i widoki. Ale to też chcą zniszczyć. Kasa musi się zgadzać. Kto wydaje takie chore decyzje? Takie zakłady powinny powstawać w przemysłowej części miasta, a nie ludziom po oknami!

Jeżeli dojdzie do realizacji zadania w naszym mieście powstanie nowy zakład znacząco wpływający na środowisko naturalne, demontaż pojazdów i sprzętu agd. to nie tylko metal, będą zużyte akumulatory czynniki z klimatyzacji, sprzętu chłodniczego, przeróżnego rodzaje płyny i oleje itp. odpady.
Co kryje się pod zapisem ?prowadzenie punktu zbierania odpadów?, jakiego typu będą to odpady, jak składowane i przetwarzane.

I kolejna dyskusja oparta o argumenty z gumy i popiołu? Widział ktoś nowoczesny zakład uboju? Wszyscy którzy piszą o jakimś smrodzie czy innych bzdurach to nie mają pojęcia o wymogach które taki zakład musi spełnić. Kolejna brednia to z tym 1000 pracowników w hotelu. Bo aż sprawdziłem. To 1000 miejsc pracy, a nie tysiąc miejsc w hotelu, a my co ich nie potrzebujemy? Pewnie liczba przesadzona, bo teraz w takich firmach idzie się w automatykę a nie tabuny ludzi przy taśmach, a szczególnie przy drobiu.
Czy stacja demontażu czy produkcja żywności, bo to się przeciez? do tego sprowadza są potrzebne. Zanim zaczniemy wszystko bezmyślnie krytykować może warto poczytać, popatrzeć, pomyśleć?

Nie wiem, gdzie się nam poprzewracało jeżeli już zaczynamy marudzić na kogoś, kto chce stworzyć nowe miejsca pracy.

a czy nie będzie głośno?

Kilka osób do obsługi maszyn.

Skąd wy się wszyscy urwaliście? Przecież tam od wielu lat istnieje m.in. Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Nic nowego. Ot się nagle zerwali z choinki.

Roni48 popieram. Z każdej strony jakiś smród w naszym mieście. Żeby pooddychać świeżym powietrzem jadę na spacer do Rajgrodu. Te smrody to są jeszcze rakotwórcze pyły ale nikt o tym nie myśli. Co z tych miejsc pracy jak nie dożyjesz emerytury. Takie zakłady powinny być w strefie przemysłowej a nie ludziom pod blokami.

Powiem jedno miała śmierdzieć ubojnia na strefie Nieczuc tego może niektórym tak Tym co wszystko przeszkadza A co przeszkadza? Że ludzie mają pracę? Że następna duża firma ma powstać koło lipnika? W moim mieście jest dużo ludzi którzy nie myślą przyszłościowo oni są zacofani Miasto emerytów i tyle Jeśli ktoś pisze o tych emigrantach co są i przyjadą To są normalni ludzie jak my Zobaczcie jedno ilu od nas z Polski też wyjechało za granicę? Pomyślcie tylko

Te klakier Robert S. a byłeś w Mońkach? Pachnie? Jak się poplecznicy uruchomili. Jak mieszkańcy mówią nie to nie. Władza jest dla ludzi. Każdy który robi wbrew swoim powinien zostać zdjęty ze stołka.

Skoro każdy głos inny niż negujący jest wyrazem poplecznictwa to ok. Nie zmieni to jednak tego że znaczna część argumentów jest oderwana od rzeczywistości i nastawiona na populizm aż do bólu.

To ten przedsiębiorca u siebie nie mógł to w Grajewie "znalazł" miejsce. Ciekawy temat przed wyborami. Tak ostatnim rzutem na taśmę. Pan przedsiębiorca może zostać wystawiony do wiatru w maju.

Nie, nie uda się. W Grajewie, mieście emerytów, przyjmie się tylko park albo cmentarz. Do pracy nadal będziecie jeździć do Ełku i Szczuczyna...

Do Maniek; Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, a złomowisko, demontaż i punktu zbierania odpadów, to dwie różne rzeczy, tu powstanie zakład generujący hałas, odpady niebezpieczne dla środowiska oraz zwiększony ruch pojazdów na tym odcinku, ciekawe czy nawierzchnia drogi jest na to przygotowana.

Uważam ,że taki zakład ma rację bytu w strefie przemysłowej.Blisko osiedle.Odpady z demontażu nie będą też obojętne.

Gdzieś to robić trzeba , śmieci również tych elektro jest mnóstwo a z czasem dołączą jeszcze samochody elektryczne.

Od samego pisania tutaj nic się nie zmieni. Mieszkańcy okolicznych bloków os. Południe i domów os. Młodych powinni zorganizować się i zebrać podpisy w ramach protestu. Ulica "Ekologiczna" staje się ul. "Przemysłową".
Taka inwestycja, która zaliczana jest do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko (dla której raport o oddziaływaniu na środowisko jest zawsze wymagany) powinna być lokalizowana w części przemysłowej miasta, z dala od mieszkańców. W tych raportach zawsze są informacje, że inwestycja nie oddziałuje negatywnie na ludzi i środowisko. Zleca ją firmie inwestor, to wiadomo, że klientowi zawsze firma napisze, że wszystko jest ok. Teraz kilka faktów na temat negatywnego oddziaływania tej inwestycji: wytwarzanie dużej ilości nowych odpadów niebezpiecznych, możliwość skażenia wód i gruntów wyciekającymi: olejami, płynami hamulcowymi, elektrolitami z akumulatorów, metalami ciężkimi z katalizatorów, zanieczyszczenie powietrza i nadmierny hałas.
I to wszystko chcemy blisko naszych domów? Jeśli burmistrz wyda jako gospodarz pozytywną decyzję to machiny nie da się już zatrzymać.
Złóżmy protest!

Protest ? do kogo, znając życie, Urząd Miasta wyda decyzję pozytywną, następnie , Starostwo Powiatowe w Grajewie powinno wydać też decyzję, ostateczna zapada w WiOŚ w Białymstoku, pilnujmy terminów i piszmy uzasadnione pisma.......

Lokalizacja bardzo dobra blisko rzeki a więc krótki kanał do utylizacji kwasów i olejów tak jak wielokrotnie ścieki z oczyszczalni wpływały do rzeki. Super pomysł tak jak parking pod oknami bloku 65 os. Południe gdzie młodzież kręci bączki

Się nie znacie a się wypowiadacie, bardzo dobrze nowe miejsca pracy, z bloku blisko do roboty